Bootleg z tego Koncertu powala jakością (jak na tamte czasy). Dźwięk jest czysty
i bez szumów jakie niosły ze sobą vinyle [choć słychać, że materiał pochodzi z
czarnego krążka]. Nie spotkałem do tej pory bootlegu z tej trasy o takiej
jakości, naprawdę przyjemnie się słucha starego materiału w przyzwoitej jakości.
Podczas Koncertu ma miejsce kilka dziwnych efektów choćby przy
Ice Machine
[35]. Trochę inaczej zagrane
The Meaning Of
Love [38], a
Just Can't Get Enough [38] jest z dedykacją. Oczywiście
Dreaming
Of Me [35] zapowiada Martin.